Dwa Rowery – Natalia i Mateusz
  • Home
  • Blog
    • Podróże
      • Polska
      • Czechy
      • Niemcy
      • Szwajcaria
      • Francja
      • Hiszpania
      • Włochy
      • Austria
    • Pozostałe
      • Motywacja
      • Przemyślenia
    • Wyścigi
    • Recenzje
  • Współpraca
  • Sklep
    • Koszyk
    • Regulamin sklepu
    • Polityka prywatności
    • Zasady

Kierunek: Wschód

·

4 czerwca, 2025
wschód

Nie planowaliśmy epickiej przygody. Po prostu chcieliśmy pojechać. Tam, gdzie jeszcze nigdy nie byliśmy. Chcieliśmy zobaczyć, co się wydarzy.

Dzień 1 – Olsztyn, piach i błękit jezior

Takie wyprawy są najlepsze. Nie krzyczą o uwagę, ale zostają z Tobą długo po powrocie. I tak było tym razem. Wysiedliśmy z pociągu jeszcze lekko zaspani. Dopiliśmy kawę, rzuciliśmy raz jeszcze okiem na mapę. I zaczęło się. Najpierw była Warmia – miękka, zielona, trochę senna. A potem piach. Taki, co nie kończy się nigdy. Co zasysa koła i wysysa energię. Szlak lasem, słońce wysoko, a my z buta, pchając rowery. Przeklinając pod nosem i marząc aby to się w końcu skończyło.

wschód
wschód

Ale za tym piachem był błękit. Mazury. Jeziora błyszczały jak tafle szkła, zapach wody i młodych liści niósł się z każdym podmuchem wiatru. Jechaliśmy zanurzeni w ten obraz. Takich chwil nie trzeba tłumaczyć – trzeba je przeżyć.

Mikołajki przywitały nas pustką. Jakby dopiero budziły się z zimowego snu. Sezon miał się rozpocząć dopiero kolejnego dnia. My też planowaliśmy. Kolejny dzień. Jeszcze nie wiedzieliśmy, że znów będziemy pchać.

Dzień 2 – Do Maudy

Poranek był idealny. Cicho, chłodno, mgła unosiła się nad wodą jak kurz po wczorajszym zmęczeniu. Wjechaliśmy na Mazurską Pętlę Rowerową i przez długi moment wydawało się, że trafiliśmy w dziesiątkę. Dobrze oznakowana, szeroka, prowadziła wzdłuż jeziora, jakby wiedziała, co chcemy zobaczyć. Ale jak to bywa z bajkami – pojawiła się ciemna strona.

Jak się okazało później, wybraliśmy skrót. Główny szlak prowadził w lewo na Mrągowo, my ruszyliśmy w prawo. Trasa też była oznaczona, kto mógł się spodziewać co się wkrótce wydarzy. Ale się zdarzyło – znowu piach. Dłuższy, gorszy, złośliwszy. Rower zamienił się w ciężar, torby zaczęły przesuwać środek ciężkości, złość kotłowała się pod kaskiem. Ale nie wróciliśmy. Nigdy nie wracamy.

Zjechaliśmy z pętli, w stronę Giżycka. Wrócił asfalt, krajobraz stał się bardziej pagórkowaty. Aż w końcu przed nami pojawił się znak: Green Velo. Równa, szutrowa nawierzchnia, dobrze poprowadzona po starym szlaku kolejowym, ktoś naprawdę się postarał. Zaczęliśmy lecieć. Po całym tym piachu – to była ulga.

W Gołdapi – szybki obiad, pizza z lokalnej knajpy i ruszamy dalej. Przed nami Stańczyki i mosty kolejowe. Trwały znak świetności, jaka tu panowała dawno temy. Surowe, ogromne, puste. Tam – w tym majestacie betonu i ciszy – coś się zaczyna psuć. Koło Natalii robi się miękkie. Pompujemy, ale to nic nie daje. Mleko nie łapie, bo jak się okaże jutro – wcale go już tam nie ma.

Wieczór kończymy w Maudzie u Pani Heleny. To legenda rowerzystów jadących Green Velo. Mamy swój domek, a Mateusz próbuje uratować koło.

Dzień 3 – Serwis, jeziora i Rospuda

Niestety, nic co dało się zrobić w takich warunkach nie zadziałało. Rano – zamiast na Litwę, zmiana decyzji: jedziemy do Suwałk. Góra Rowerska – polecamy każdemu. Profesjonalnie, szybko, bez naciągania. Koło wróciło do życia, a my mogliśmy wjechać do Wigierskiego Parku Narodowego.

To był dzień ciszy. Ścieżki w środku lasu, zieleń odbijająca się w wodzie, słońce grające w liściach. Trasa toczyła się sama, bez oporu. Dotarliśmy tak do Doliny Rospudy. Meandrująca rzeka jak srebrna wstążka, pełna dzikich brzegów, to oddech natury, który koił nasze zmęczenie. Po to właśnie jest bikepacking. Nie chodzi o kudosy na Stravie. Jeździ się dla tego jednego momentu.

Dotarliśmy do Augustowa, ktory był pełen ludzi. Majówka. Próbujemy znaleźć nocleg, dzwonimy gdzie tylko się da. Nic z tego. Ale może i na całe szczęście. Kilkanaście kilometrów dalej trafiamy do Janewiczówki. Miejsce klimatyczne, las pełen wilków za oknem. Cisza tak głęboka, że słychać myśli.

Dzień 4 – Biebrzańskie safari i niedostępne narwiańskie tratwy

Poranek wita nas chłodem. Szybko docieramy nad Biebrzę, wzdłuż której jedziemy dłuższą chwilę. Tu nagle wszystko się zmienia. Ten krajobraz ma w sobie coś z magii. Stajemy. Po prostu. Bo nie da się jechać, kiedy dookoła żurawie, bociany, czaple. Dzika przyroda tuż obok, bez ogrodzeń, bez opłaty za bilet. To było jak safari – tylko lepiej, bo po cichu i bez tłumów. Po naszemu, na rowerze.

Docieramy do Knyszyna, gdzie robimy szybki przystanek. Dłuższy planujemy nieco dalej, ale nie spodziewamy się jeszcze że Tykocin akurat tego dnia obchodzi swoje święto.

Jedziemy nad Narwię. Chcieliśmy przejść przez kładki, ale zakaz dla rowerów i niski poziom wody nas cofnął. Było trochę żalu, ale bez dramatu. Do Białegostoku docieramy więc naokoło. Czeka na nas hotel z miękkim łóżkiem. I ciepły prysznic.

Dzień 5 – Kartacze, deszcz i powrót

Deszcz bębni w parapet. Nie chce się ruszać. Prognozy okazały się bezlitosne – przyszło załamanie pogody. Ostatni akcent tej podróży to przejażdżka po mieście. Parki, boczne ulice, kawa i ciasto w Starej Szkole, kartacze na rynku. Białystok pokazał nam swoją dobrą stronę – lokalną, zwyczajną, smaczną.

Wypada zakończyć, ale zrobimy to krótko. Chcesz odpocząć? Jedź na Wschód. I nie pytaj czemu. Po prostu – jedź. Droga Cię poprowadzi.

Tags: białystok biebrza bikepacking blog kolarski długi dystans dzień na rowerze green velo kartacze kolarstwo mazurska pętla rowerowa mazury narwia podlasie podróż podróże rowerowe tykocin wigry wschód
←Previous: Dagabum – sprytne patenty z Polski, które (prawie) trafiają w dziesiątkę
Next: Lubuskie – kraina dla rowerzystów→
Dwa Rowery – Natalia i Mateusz
  • Facebook
  • Instagram
  • TikTok
Używamy plików cookie na naszej stronie internetowej, aby zapewnić Ci najbardziej odpowiednie wrażenia, zapamiętując Twoje preferencje i powtarzając wizyty. Klikając „Akceptuję”, wyrażasz zgodę na używanie WSZYSTKICH plików cookie.
UstawieniaAkceptuję
Manage consent

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. These cookies ensure basic functionalities and security features of the website, anonymously.
CookieDurationDescription
cookielawinfo-checkbox-analytics11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics".
cookielawinfo-checkbox-functional11 monthsThe cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional".
cookielawinfo-checkbox-necessary11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary".
cookielawinfo-checkbox-others11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other.
cookielawinfo-checkbox-performance11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance".
viewed_cookie_policy11 monthsThe cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data.
Functional
Functional cookies help to perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collect feedbacks, and other third-party features.
Performance
Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
Analytics
Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
Advertisement
Advertisement cookies are used to provide visitors with relevant ads and marketing campaigns. These cookies track visitors across websites and collect information to provide customized ads.
Others
Other uncategorized cookies are those that are being analyzed and have not been classified into a category as yet.
SAVE & ACCEPT
 

Wczytywanie komentarzy...